Apelujemy o uregulowanie e-handlu winem

Polska jest jednym z ostatnich krajów, w którym sprzedaż napojów winiarskich  on-line nie została uregulowana. To duży problem zwłaszcza w czasach pandemii. Dla tych małych przedsiębiorstw to często nawet „być albo nie być”.

Zamknięcie oczu na ten rozwijający się kanał sprzedaży i ignorowanie tego zjawiska, by zahamować jego rozwój –  bo tak to teraz u nas  wygląda –  nie jest racjonalnym rozwiązaniem. Nie jest tajemnicą, że w Polsce sklepy internetowe z alkoholem działają, a ich właściciele  na własną rękę starają się wypracować stosowne regulaminy, które zapewnią realizację założeń ustawy o wychowaniu w trzeźwości. Wiele przedsiębiorstw nie może pozwolić sobie jednak na podjęcie takiego ryzyka. Najtrudniej mają małe firmy, oferujący produkty lokalne, a często też – unikalne.

Branża winiarska od dłuższego czasu już apeluje o nowelizację przepisów. Uregulowanie zasad funkcjonowania sklepów internetowych, poprzez jasne wskazanie warunków w ustawie, pozwoliłoby uzyskać nad e-handlem kontrolę i zagwarantowałoby działanie sklepów według spójnych, odgórnie ustalonych standardów.

Zapraszamy do zapoznania się z informacją prasową pt. „Pytanie powinno brzmieć: nie CZY, tylko KIEDY?- branża winiarska o legalnym handlu winem przez Internet”, w której Członkowie naszej organizacji mówią o aktualnej sytuacji, braku racjonalności i ograniczeniach w rozwoju małych firm.