Media

Prowadzimy systematyczne działania komunikacyjne.
Zapoznaj się z naszymi informacjami prasowymi.
01.03.2017

Czerwone wino od serca dla serca

To nieodłączny element romantycznej kolacji we dwoje, nic więc dziwnego, że jego sprzedaż  wzrasta w lutym, w okresie święta zakochanych. Jak żaden inny trunek, wyjątkowo kojarzy się z miłością i namiętnością. Warto jednak pamiętać, że czerwone wino sprzyja także zdrowiu i dobremu samopoczuciu. Jednak aby odczuć dobroczynne działanie trunku, trzeba przestrzegać zasady umiaru – przypominają eksperci ze Związku Pracodawców Polska Rada Winiarstwa. Nadmiar nie tylko nie pomoże, ale i zniweczy dobroczynne działanie wina.

O prozdrowotnych aspektach wina powstało mnóstwo opracowań, udowodniono jego dobroczynne właściwości w profilaktyce chorób serca i naczyń krwionośnych, chorób nowotworowych. Opisano antyoksydacyjne działanie polifenoli spowalniających procesy starzenia się skóry. Wykazano też działanie antystresowe wina, ułatwiające przejście od napięcia do stanu relaksu.

W listopadzie 1991 roku, w programie telewizyjnym 60 Minutes amerykańskiej stacji CBS News, zaprezentowane zostały wyniki badań profesora Serge’a Renaud’a dotyczące wpływu konsumpcji wina na zdrowie w kontekście mechanizmów arteriosklerozy (czynników sprzyjających i przeciwdziałających temu procesowi). Materiał wyemitowano pod tytułem French Paradox”. Ogłoszono, iż „w porównaniu do Stanów Zjednoczonych lub Wielkiej Brytanii, Francja ma wysoki poziom czynników ryzyka (palenie tytoniu, cholesterol, nadciśnienie), ale i wyraźnie niższą śmiertelność z przyczyn sercowo-naczyniowych”.

Dowiedziono, iż Francuzi, pomimo diety bogatej w tłuszcze nasycone, wysokiego poziomu cholesterolu we krwi i wysokiego wskaźnika palenia papierosów,  mieli obniżoną (10 do nawet 40 %) śmiertelność w wyniku arteriosklerozy naczyń wieńcowych serca w porównaniu z mieszkańcami innych krajów o porównywalnej stopie konsumpcji. Od chwili emisji programu rozpoczęła się publiczna dyskusja na temat diety i zbawiennego wpływu na zdrowie kieliszka czerwonego wina wypijanego do posiłku, co przełożyło się nie tylko na zmianę sposobu jego konsumpcji, ale i spektakularny wzrost sprzedaży.

Francuski paradoks potwierdził, że umiarkowane picie czerwonego wina może być skutecznym środkiem zapobiegającym chorobie wieńcowej.

Kluczowymi związkami w winie, szczególnie w kontekście prozdrowotnym, są polifenole. Grupa, w skład której wchodzą taniny, flawonoidy, antocyjany i kwasy fenolowe, określają aromat wina, jego barwę i strukturę. W winie czerwonym znajdziemy  niemal dziesięciokrotnie więcej polifenoli, niż w winie białym, gdyż w procesie jego produkcji rzadko wykorzystuje się skórki i pestki, w których tych związków jest najwięcej. Zawarte w winie polifenole działają antyoksydacyjnie (wiążą i neutralizują wolne rodniki przyczyniające się do chorób cywilizacyjnych  i przedwczesnego starzenia), działają bakteriobójczo, antygrzybicznie i przeciwzapalnie. Najważniejszymi, rozpoznanymi w winie związkami mającymi korzystny wpływ na zdrowie zostały ogłoszone resweratrol, kwercetyna, katechina i epigallokatechina (bardzo silne przeciwutleniacze).

Badania pokazały też, że ściśle należy przestrzegać umiarkowanej konsumpcji określonej na poziomie 20 – 40 g etanolu na dzień, co w przeliczeniu na objętość wina daje ok. 200 – 400 ml. Jednorazowe spożycie dużej ilości alkoholu powoduje bowiem skutek odwrotny od zamierzonego, niwecząc prozdrowotne działanie wina i zawartych w nim polifenoli.

Dobra renoma wina i wyrobów winiarskich wiąże się z ich trwałym, kulturowym powiązaniem z elegancją i  umiarkowaniem, w czym wyróżniają się na tle innych wyrobów alkoholowych – podsumowuje Jerzy Kwaśniewski, Prezes Związku Pracodawców Polska Rada Winiarstwa.

Z ostatnich badań przeprowadzonych przez Centrum Rozwoju Biznesu Sostaric wynika, że to właśnie wino czerwone jest ulubionym trunkiem Polaków (wybiera je ponad 65 % respondentów). Białe znalazło uznanie u 24,8 % badanych, a różowe jedynie u 9 %. 

Wróć do mediów

© 2020 Polska Rada Winiarstwa. Wszelkie prawa zastrzeżone