Niezwykle ważny dla branży winiarskiej i sadowniczej temat wrócił do Sejmu. Niemal w tym samym czasie grupa posłów PiS wniosła projekt poselski o zmianie ustawy o podatku akcyzowym, a Komisja Rolnictwa i Rozwoju Wsi przyjęła dezyderat, w którym jeden z punktów dotyczy wyzerowania akcyzy na cydry i perry o zawartości alkoholu do 5%. Liczymy na to, że sprawa zostanie sfinalizowana, bo obietnice w tym zakresie były składane branży winiarskiej nie raz.
Jak podkreślają producenci cydru, byłaby to przede wszystkim szansa na zużycie nadwyżek polskich jabłek w produkcji winiarskiej. Przypomnijmy, że Polska jest największym w Europie i trzecim na świecie producentem tych owoców.
Analizy ekspertów i dane sprzedażowe wskazują na to, że potencjał cydrów jest niezaprzeczalny. W ostatnim półroczu cydry są jedną z dwóch kategorii alkoholowych charakteryzujących się dodatnią dynamiką sprzedaży. Co więcej, wielkość sprzedanego wolumenu w porównaniu z pierwszym półroczem ubiegłego roku zwiększyła się w ich przypadku aż o 20%. W interesie Polski jest wykorzystanie tej szansy.
Rynek zalany jest piwami o charakterze cydru. Są one zdecydowanie tańsze w produkcji, a udział soku jabłkowego jest w nich jest wręcz śladowy (np. 1,6%). Udział soku jabłkowego w cydrze wynosi natomiast co najmniej 60%. Wsparcie producentów cydru, poprzez czasowe wyzerowanie akcyzy na niskoalkoholowy napój, do którego wytwarzania wykorzystuje się tak znaczne ilości jabłek – strategicznego dla Polski surowca – jest niewątpliwie uzasadnione.
Zapraszamy do zapoznania się z naszą informacją prasową o sejmowych inicjatywach dotyczących cydru. Wiążemy z nimi duże nadzieje.